Jak co roku przed świętami wychowankowie Internatu oczekiwali na przybycie Gwiazdora. Oczywiście Gwiazdor pojawił się, nie zawiódł dzieci. Na pięknych saniach zaprzężonych w renifery przywiózł wielki worek pełen wymarzonych prezentów. Dzieci nie kryły szczęścia. Zachwycone z promiennymi buziami i radosnymi okrzykami witały świątecznego gościa i jego pomocników. Spotkanie upłynęło na świątecznych opowieściach, wesołych rozmowach i śpiewaniu kolęd. A wszystko to działo się przy wspaniałym świątecznym poczęstunku.
Gwiazdorowi i jego Elfom - Dzidkowi, Justynce i wielu przyjaciołom o złotych sercach za cudowne chwile pełne wzruszeń i spełnione marzenia dzieci. DZIĘKUJEMY!!!